Natanek urodził się 1 kwietnia ubiegłego roku. Szybko okazało się, że ma bardzo złożoną wadę serca – oprócz ubytku przegrody przedsionkowo-komorowej (AVSD) ma też hipoplazję lewej komory i łuku aorty.
Chłopiec od razu trafił na stół operacyjny, gdzie lekarze założyli mu tzw. banding – specjalną opaskę, która umożliwiła przepływ krwi. Jest to jednak rozwiązanie tylko czasowe, do momentu właściwej operacji.
Złożoność wady dyskwalifikuje Natanka z operacji serca dwukomorowego wykonywanej w Polsce.
Jest jednak szansa, aby uratować chłopca. Po wstępnym rozpoznaniu lekarze ze szpitala w Genewie zgodzili się podjąć operacji i „załatać” ubytek w sercu Natanka.
Niestety NFZ nie pokryje kosztów tej operacji. Za wszystko muszą zapłacić rodzice, a kwota jest ogromna. Koszt operacji to 1,3 mln złotych.
Wesprzeć rodzinę w walce o życie Natanka można dokonując wpłaty tutaj lub biorąc udział w licytacji na grupie na Facebooku (Licytacje dla Natanka Sobczaka).